szkoła
A A A

W dniach 27.09-28.09.2014 roku, odbyła się szkolna wycieczka do Zakopanego pod opieką pana Józefa Parysa oraz księdza Marcina Gryzło. Wycieczka rozpoczęła się zbiórką o godzinie 4:45 w Tarnowie za Hotelem Tarnovia. Po sprawdzeniu sprawności autokaru przez panów policjantów o 5:00 wyruszyliśmy w stronę Zakopanego. W czasie jazdy poznaliśmy bardzo sympatycznego pana kierowcę. Dotarliśmy do celu (najwyżej położonej wioski w Polsce - miejscowości Ząb), gdzie zostały nam przydzielone pokoje. Nastąpił czas na rozpakowanie się i odpoczynek po podróży.
Około godz. 10 wyruszyliśmy, aby zdobyć Gubałówkę. Niestety pogoda nie dopisała nam, lecz nikt się nie tracił sił ani chęci i po 50 minutach grzaliśmy się w ciepłej restauracji. Po odpoczynku i zjedzonym posiłku, grupa podzielona została na dwie części.

Leniwsza część grupy ;) zjechała wyciągiem w dół wraz z panem Parysem, a pełna energii i zapału część grupy razem z księdzem Gryzło zeszła piechotą po stromej górce pełnej błota. Gdy już wszyscy odnaleźliśmy się, o godzinie 15:00 przejechaliśmy na Krzeptówki i zwiedzaliśmy Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej oraz Stary Cmentarz na Pęksowym Brzyzku. Towarzyszył nam bardzo miły Pan przewodnik, który oprowadzał nas po cmentarzu i opowiadał o znanych pochowanych tam osobach miedzy innymi o Kornelu Makuszyńskim, Gen. Mariuszu Zaruskim i Stanisławie Marusarzu. Nie długo później, odbył się spacer po Krupówkach, gdzie każdy mógł zakupić pamiątkę, przy odrobinie czasu wolnego. O godzinie 16 wróciliśmy na kwaterę. Każdy miał czas na odświeżenie się. Następnie ksiądz Marcin dla chętnych wycieczkowiczów oraz gospodyni z rodziną odprawił Mszę Świętą. Zaraz po Mszy Świętej zjedliśmy pyszną obiadokolację, przy której towarzyszyły nam śliczne pieski właścicieli. Około 19:30 zebraliśmy się wszyscy i oglądaliśmy wspólnie film, na którym wszyscy oprócz pana Parysa i księdza pousypiali i swoim chrapaniem zakłócali oglądanie. Po chwilowej drzemce na filmie, wszyscy udali się do swoich pokoi. Następnego dnia rano o godzinie 7:30 pan Parys chodząc z góralską ciupagą zrobił nam pobudkę. Zjedliśmy śniadanie i wyjechaliśmy do Zakopanego. O 8:30 wraz z panem przewodnikiem pieszo wędrowaliśmy przez Dolinę Kościeliską, gdzie mogliśmy u prawdziwego Bacy kupić pyszne oscypki. Następnie wyruszyliśmy w dalszą drogę - do schroniska Ornak. Na miejscu piliśmy gorące napoje oraz podziwialiśmy piękny widok Tatr. 

Po odpoczynku czekała nas dalsza trasa: Iwanicka Przełęcz, mimo początkowych trudności grupa dała radę utrzymać tępo pana
przewodnika. W przerwach marszu mogliśmy obserwować piękne widoki gór. Kiedy zdobyliśmy szczyt wynoszący 1459 m n.p.m.
czekała na nas chwila wytchnienia. Następnie mieliśmy trochę łatwiejsze zadanie - zejście do Doliny Chochołowskiej. Droga
przebiegła przyjemnie bez większego wysiłku ale za to przy przyjemnych widokach. Kolejną częścią trasy była Merkusia
Polana. Na końcu owej polany czekał na nas autobus, którym ponownie pojechaliśmy do Zakopanego. Około godziny 19
pożegnaliśmy się z Zakopanem i wyjechaliśmy w drogę powrotną. W autobusie czas przeminął nam szybko dzięki księdzu i panu
Parysowi, którzy umilali podróż rozmową z nami. Wszyscy wrócili zadowoleni z pogody, gdyż drugiego dnia była fantastyczna
jak i z wyjazdu. Wycieczka była bardzo dobrze zorganizowana oraz ciekawa, nie można było się nudzić wręcz przeciwnie było
zabawnie i rodzinnie. O godzinie 21 byliśmy już w Tarnowie :)

ZOBACZ GALERIĘ

Olga Kumięga, Anna Bialik
uczennice klasy 2 TT